I nastała jesień :) Czyli nadszedł czas zamiany lodów na szarlotki, a malin na jabłuszka. Czas kolorów, szurania liśćmi, kieszeni przepełnionych kasztanami, pięknych płaszczy i wielobarwnych szali :) Brzmi nieźle :)
Co by nie mówić bardzo lubię jesień i zamierzam cieszyć się jej urokami ile sił :)
skirt, jacket, tee- Zara
hat- New Era
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz