Ubranie na cebulkę... liście... szarości, czyli jesień w pełnej okazałości. Szary, sweter zdobyty w second handzie na dziale męskim mogłabym nosić codziennie. Uwielbiam łączyć go z szortami, koronkowymi sukienkami, jak i z kolorowymi spodniami. Tym razem ubrałam go z rurkami, czarnym t-shirtem i motorowymi butami. Zestawienie w sam raz na całodzienną jesienną włóczęgę. Uwielbiam szurać, szeleścić i spacerować w liściach po kolanach. Piątka z plusem dla Warszawy za zapewnieni mi takowej frajdy :)
pants- Zara
blazer- second hand
tee- Carlings
coat- H&M
scarf- Promod
shoes- SMP (souvenir from Berlin)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz